Azja to kontynent, który kojarzy się Europejczykom z egzotyką i pewną dozą tajemnicy. Coraz chętniej zapuszczamy się w tamte rejony.

Oczywiście zorganizowanie takiej wycieczki wymaga trochę więcej czasu i wysiłku niż zwykłe wakacje w Toskanii. Szczególny nacisk powinniśmy położyć na nasze zdrowie i bezpieczeństwo. Nie możemy zapomnieć o komplecie niezbędnych szczepień, co prawda nie są one ani tanie, ani przyjemne, ale konieczne. Tropikalne choroby przywiezione z Azji ,mogą być dla organizmu Europejczyka po prostu zabójcze.

Kolejna kwestia to hotel. Najczęściej decydujemy się na rezerwację przez Internet. Nie mamy możliwości naocznie sprawdzić, jak wygląda dane miejsce.

Niech nas nie zwiodą piękne zdjęcia, na których widać orientalne dywany czy meble skórzane Strona internetowa może okazać się zwykłą zasłoną dymną, a hotel w rzeczywistości odrażającą ruderą.

Poszukajmy w Internecie opinii o danym miejscu oraz informacji, jak byli goście wspominają swój pobyt. Do czego mają największe zastrzeżenia… Czy zdjęcia odpowiadają rzeczywistości.

Nie sugerujmy się też liczbą gwiazdek. Często bywa tak, że europejska „trójka” w Azji okazuje się być brudnym i pełnym insektów miejscem. Choć oczywiście nie jest to reguła. Bywają miejsca, które nie mają żadnych gwiazdek, a standardem przewyższają wielkie molochy turystyczne. Przemiła obsługa, pyszne jedzenie i indywidualne traktowanie każdego gościa, to często cechy takich właśnie miejsc.

Wakacje w Azji to mogą stać się przygodą życia, warto, aby była ona przyjemnym wspomnieniem.

Zobacz też:
Toskania jakiej nie znacie. Przewodnik artystyczny – Witold Kawecki